Wózek spacerowy, spacerówka czy też "parasolka" to bardzo ważny przedmiot w życiu naszego małego dziecka. Kupując taki sprzęt musimy się liczyć z tym, że przez co najmniej 2-3 lata nasza pociecha musi z niego korzystać.
Jaki wózek spacerowy jest najlepszy (i tani)?:
1. Wózek spacerowy musi być przede wszystkim bezpieczny dla naszego dziecka! To zasada nr jeden i od niej powinniśmy zacząć poszukiwania najlepszego wehikułu. Jeśli zauważamy jakieś dziwne rozwiązania (np. trzy kołowe wózki mogą być bardziej wywrotne), odstające, ostre elementy, niebezpieczne zatrzaski, w które dziecko mogłoby włożyć swoją delikatną rączkę... lepiej taki wózek od razu skreślić i szukać dalej!
2. Wózek tani nie znaczy, że gorszy! Kupując wózek spacerowy, kierujmy się rozsądkiem. Nie ma sensu płacić za niego 1000 złotych. Górna granica to powinno być 400-500 złotych. Im droższy wózek, tym bardziej skomplikowany, posiadający więcej zbędnych elementów, cięższy i mniej poręczny! Nie dajcie się nabrać na nikomu niepotrzebne funkcje. Wózek spacerowy musi po prostu dobrze/wygodnie przewozić nasze dziecko i ew. jakiś podręczny bagaż (butelkę z piciem, zapasowe pieluchy, ceratkę przeciwdeszczową + ew. małe zakupy). Generalnie, im więcej tym gorzej!
3. Wózka spacerowego szukajcie najlepiej na allegro czy w innych serwisach sprzedażowych w sieci. Producenci często wystawiają tam nowe wózki po cenie niższej od tej sklepowej (nie płacimy marży). Warto także kupić wózek używany. Jest sporo komisów, które zajmują się skupowaniem dobrej jakości wózków i ich odsprzedażą za nie takie znowu duże pieniądze. Jeśli mamy np. wózek po jakimś starszym dziecku, to jeszcze lepiej! Nie ma sensu kupować wówczas nowego.
4. Wózek głęboki składany w spacerówkę to ZŁY POMYSŁ! O tym warto pamiętać jeszcze wówczas, gdy kupujemy pierwszy czyli tzw. głęboki wózek. Ten pojazd ma służyć nam przez maksymalnie rok, półtora. Nawet jeśli ma funkcję "przemiany" w spacerówkę - będzie to spacerówka cholernie ciężka, nieporęczna, z wielkimi dmuchanymi kołami, której nie spakujemy do samochodowego bagażnika/ciężko z tym wsiadać do autobusu. Generalnie, taki "transformers" to bardzo niedobry pomysł i nikomu nie polecam. Sklepy naciągają na takie wózki, bo młodym, niedoświadczonym rodzicom wydaje się, że są sprytni. A potem i tak kupują zwykłą, lekką parasolkę!
Jakich wózków spacerowych używacie? Czy były tanie/trwałe/lekkie? Dajcie znać w komentarzach, wymieńmy się naszymi poradami!
JA MAM NOWY CARETERO SPACER ZIELONO CZARNY DO SPRZEDANIA. DZIECKO W PREZENCIE DOSTAŁO DWA :) KILKA RAZY WYJECHAŁAM NIM NA SPACER I NIE NARZEKAM. DUŻE SIEDZISKO, SKRĘTNE KOŁA, MOCNY MATERIAŁ. ZDJĘCIA MOGĘ PRZESŁAĆ NA MAILA JAK KTOŚ ZAINTERESOWANY: krotka12@o2.pl
OdpowiedzUsuńdobrze się sprawdza jako lekka i funkcjonalna spacerówka wózek Lira 3 marki euro-cart, mam ją już 5ty mieisąc i nie miałam z nią żadnych nieprzyjemnych przygód
OdpowiedzUsuń