czwartek, 8 listopada 2012

Twitter - co to jest? Jak działa twitter? Jak korzystać z twittera?

Co to jest twitter? Jeśli nadal nie wiesz, to dobrze trafiłeś!

Twitter to nic innego jak maksymalnie uproszczona strona internetowa do wpisywania na niej krótkich, jednozdaniowych informacji np. o tym, co aktualnie robimy.

Informacje te są przypisane do konta, które najpierw w ramach rejestracji zakładamy.

Działa to odrobinę jak facebook czy "śledzik" w NK.pl.

Twitter jest najpopularniejszą platformą tzw. mikroblogingu (czyli blogowania w wersji mini) na świecie. Wszystko za sprawą prostoty interfejsu i szybkości, z jaką można wysłać w świat informację do setek tysięcy czy nawet... milionów ludzi jednocześnie.

Z twittera korzysta wielu polityków, aktorów, naukowców czy muzyków. Najsłynniejszym i zdobywającym najwięcej fanów twitterowce jest... Barack Obama.

Korzystając z twittera możemy wybrać sobie osoby, których wpisy zamierzamy śledzić na bieżąco. Będą się one wyświetlać na naszej stronie głównej twittera po zalogowaniu.

W Polsce twitter.com dopiero zdobywa popularność. Wszystko za sprawą wcześniej istniejącego tu już innego systemu mikroblogingu - Blip.pl (czyli "Bardzo Lubię Informować Przyjaciół"). W ostatnim czasie blip traci jednak na znaczeniu a na pozycję lidera wysuwa się twitter.

środa, 7 listopada 2012

Jak wyrobić kartę NFZ dla dziecka [KARTA chipowa NFZ noworodka]

Urodziło Ci się dziecko i chcesz wyrobić dla niego kartę NFZ? To bardzo proste.

Karta NFZ dla noworodka - jak założyć?

1. Po wyjściu dziecka ze szpitala, idź do Urzędu Stanu Cywilnego i zdobądź Akt Urodzenia (usługa DARMOWA).
2. Poczekaj do trzech tygodni, aż zarejestrowane w urzędzie dziecko otrzyma swój... numer PESEL.
3. Gdy masz już PESEL dziecka, wybierz się do najbliższego oddziału NFZ i używając numeru PESEL zarejestruj dziecko.

W ten sposób Twoja nowa pociecha otrzyma własną kartę chipową NFZ, której będzie potrzebowała przy każdym badaniu lekarskim w przyszłości.

Karta z NFZ nie jest konieczna podczas pierwszej wizyty dziecka u lekarza. Ważne jest też by odebrać ze szpitala, w którym dziecko się rodziło tzw. kartę szczepień i dostarczyć ją do siedziby lekarza pierwszego kontaktu, do którego będziemy uczęszczali z dzieckiem.

UWAGA: Ten wpis dotyczy JEDYNIE województwa śląskiego. TYLKO tu funkcjonują karty chipowe, które pomagają placówkom medycznym identyfikować pacjentów.

FILM z Yeti! Wielka stopa nagrany na wideo w Provo Canyon w UTAH (USA)

Od kilku dni po sieci krąży film z rzekomo nagranym yeti, czyli małpoludem nazywanym też wielką stopą. Świat internetu spiera się teraz o autentyczność nagrania.

Zobaczcie sami to wideo z... yeti. Co o nim sądzicie?




I jeszcze wersja z przybliżeniem na stwora:



Jak donoszą autorzy filmu, ich celem była wyprawa do Kanionu Provo. Podczas wędrówki turyści zauważyli jelenia i postanowili ruszyć jego śladem, by przyjrzeć mu się z bliska. Wtem, na ich drodze stanął włochaty stwór, którego grupa wędrowców wzięła początkowo za niedźwiedzia. Małpolud stanął jednak na dwie nogi i spojrzał w kierunku nagrywających go osób. Co działo się dalej, to już wiecie z filmu.

Jak sądzicie: czy film jest autentyczny? Czy wielka stopa, yeti lub sasquatch naprawdę istnieją? :-)

wtorek, 6 listopada 2012

Darmowy edytor zdjęć ONLINE - NAJLEPSZY [PicMonkey.com]!

Cześć, dziś chciałbym Wam przedstawić bardzo prosty i zarazem ciekawy, bo naśladujący m.in. filtry z popularnego INSTAGRAMU programik, tudzież web aplikację, która umożliwia szybką i DARMOWĄ obróbkę zdjęć.

Zdjęcia, które na co dzień wykonujemy aparatami cyfrowymi są coraz lepsze, to fakt. Nic jednak nie zastąpi zabaw w photo shopie czy innych zaawansowanych programach do edycji zdjęć. Tak myślałem, do czasu gdy nie zetknąłem się z tym banalnym programikiem, który dokonuje edycji zdjęć na bieżąco i to za pośrednictwem strony internetowej.

PicMonkey.com, bo o nim mowa, daje nam sporo możliwości odnośnie nakładania filtrów, zabawy ostrością, kontrastem i innych aspektów obróbki fotografii.

Jeśli chcecie się przekonać jak niewiele czasu i energii zajmuje korzystanie z PicMonkey, wystarczy z niego skorzystać!

poniedziałek, 5 listopada 2012

Proszek E promocja w Real - 8 kg za 30 złotych!

Proszek E do koloru i białego prania można teraz kupić w hipermarketach REAL w super cenie! W promocji z konkursem 8 kg proszku kosztuje tylko 30 złotych!

W sklepach REAL na Śląsku widziałem promocyjny proszek E rozłożony na przestrzeni dwóch palet. Znaczyłoby, że nie rzucili go w takiej cenie zbyt dużo.

W każdym razie, ja już kupiłem zapas na najbliższe pół roku i polecam wszystkim! :-)

Ps. Wyczailiście jakieś inne ciekawe promocje w hipermarketach? Napiszcie o nich w komentarzach!

Prusaki - jak się pozbyć? Najlepszy sposób na prusaki i karaluchy!

Prusaki lub spokrewnione z nimi karaluchy to obrzydliwe stworzenia, których, gdy się już zalęgną w naszym mieszkaniu czy domu, bardzo trudno się ich pozbyć. Trudno, ale nie znaczy to, że prusaków i karaluchów nie można pozbyć się wcale!

Oto kilka rad zebranych od osób, którym udała się ta sztuka.

Oni oddają nasienie za pieniądze. One płacą za to, że będą matkami! CZYTAJCIE o popularnym zjawisku w polskim internecie!

Skąd wziąć pieniądze na BIZNES? SPRAWDZONY SPOSÓB!

Jeszcze słowem wyjaśnienia. Prusaki/karaluchy w zależności od ich odmiany, potrafią się mnożyć w ekspresowym tempie, więc gdy tylko zobaczymy chociażby jednego osobnika, należy natychmiast zacząć walkę! Z jednego prusaczego kokonu potrafi się wykluć od 20 do ponad 40 nowych osobników. By przetrwać, wystarczy im... ciepło, trochę wody i pokarm w postaci np. resztek jedzenia, ale nie wzgardzą też i... mydłem. UWAGA! Prusaki pojawią się w każdym domu, nawet jeśli macie wysprzątane na błysk. Z badań naukowców wynika, że prusaki przenoszą wiele szkodliwych drobnoustrojów oraz alergenów, które mogą powodować poważne choroby ludzkiego organizmu. Badania są wciąż w toku i nie wiadomo na razie, jak bardzo stworzenia te są dla nas szkodliwe.

MEGA RABATY w Biedronce. SPRAWDŹ najnowsze promocje! Kupuj taniej!

Co na prusaki? Skuteczne metody:

1. Prusaki w ich zachowaniach są bardzo inteligentne. Zanim przejdą na jakieś terytorium, wysyłają tam tzw. zwiadowcę. Gdy ten da sygnał pozostałym osobnikom, że warunki sprzyjają życiu, zaczyna się... kolonizacja. Jeśli mieszkacie w bloku z setką mieszkań i choćby w jednym są prusaki, owady te będą poszukiwać nowych miejsc do życia zawsze, dopóki nie znikną z całego bloku. W takiej sytuacji dobrze jest dogadać się z sąsiadami i wspólnie sfinansować profesjonalną dezynsekcję. To jedyny, pewny sposób, by pozbyć się prusaków na zawsze.

2. Na prusaki doraźnie działają różne pułapki. Polecam np. lep. Można go kupić w każdym dużym markecie na stoisku ze środkami owadobójczymi. Najlepiej jak rozstawimy w całym mieszkaniu kilka - kilkanaście lepów, koniecznie na trasach, po których krążą prusaki. Egzemplarze już raz złapane nigdy nie wyjdą z takiej pułapki, a dodatkowo, będą zwoływać/przyciągać (nie wiem czy na pomoc :P) kolejne owady.

3. Bardzo skuteczna na prusaki i karaluchy jest popularna zielona płytka, znana jako środek przeciw mrówkom. Ta sama substancja skutecznie osłabia, a ostatecznie zabija także prusaki. Jedna płytka ma zasięg ok. 40 m2, więc na przeciętne mieszkanie dwie powinny wystarczyć. Czas jej działania to kilka tygodni, co wystarcza by niemal w 100 procentach wytępić kolonię prusaków lub znacząco ograniczyć jej populację.

4. Domowe sposoby na prusaki: piwo. Piwo to napój, który przyciąga różne owady. Jak się okazuje, lgną do niego też prusaki. Wystarczy, że zostawimy w szklance trochę piwa na noc, by rano z satysfakcją odkryć tam martwe prusaki.

5. Zabijaj, gdy tylko widzisz! Prusaki tępić można także za pomocą zwykłej łapki na muchy. Owady są dość szybkie, ale tylko biegają, więc łatwiej przewidzieć, gdzie uciekną. Trzeba być bezwzględnym!

6. Zatkaj wszystkie niepotrzebne otwory w mieszkaniu. Chodzi o szczeliny, szparki i dziurki, którymi owady mogłyby wędrować do naszego mieszkania. Niestety, nie można zatykać przewodów kominowych, więc tędy robale będą przychodzić zawsze. To samo tyczy się kanalizacji i rur odpływowych. Tamtędy też przychodzą.

7. Na prusaki dobry... mróz! Nic nie zabija i nie zniechęca do pozostania w naszym mieszkaniu prusaków lepiej niż ujemna temperatura. Jeśli mamy taką możliwość, bo np. przeprowadzamy się zimą, możemy na jedną lub dwie doby otworzyć w mieszkaniu wszystkie okna i w ten sposób zamrozić te wstrętne poczwary!

Znacie inne metody walki z prusakami i karaluchami? Dajcie znać w komentarzach! W końcu to my jesteśmy gatunkiem dominującym na tej planecie! :-)